Bardzo was przepraszam za tak krótkie rodziały w Historii Herobrine 2. Jednak to nie jest ta sama historia. To nie jest ten sam Herobrine, ten z którego sama autorka się śmiała. Szczerze mówiąc część 1 mnie rozśmieszała np. Gdy się kłócili Hero z Shero, uczenie się w szkole itp . a czasami wzruszała: Gdy Herobrine walczył za Shebrine, gdy ją niósł na rękach do szpitala. Czy własna napisana opowieść może wzruszyć autora? Może da. Postaram się żeby w Historii Herobrine 2 były te same emocje co w 1 części.
Pozdrawiam was
Autorka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz